fbpx

Anglia w strachu

Polityka - 4 września, 2024

Islamofobia jest coraz większym problemem w Anglii, wraz ze wzrostem liczby przypadków dyskryminacji społeczności islamskiej.
Casus belli było zabicie dwóch małych dziewczynek i zranienie kilku innych przez 17-letniego chłopca pochodzenia rwandyjskiego, uzbrojonego w nóż, w Southport.
Pomimo wielokrotnych zaprzeczeń o potencjalnym dżihadystycznym pochodzeniu tego epizodu (co więcej, Rwanda jest prawie całkowicie chrześcijańskim krajem), rozpętało się „siedlisko” islamskiego terroryzmu.
Raporty wskazują na gwałtowny wzrost incydentów „islamofobii”, często również w odpowiedzi na rosnący antysemityzm po 7 października 2023 r. i ataku Hamasu na Izrael, co w konsekwencji doprowadziło do eskalacji militarnej, którą znamy.
Kryzys w Wielkiej Brytanii, który również spotkał się z silną krytyką byłego premiera Rishiego Sunaka (konserwatyści, pro-ECR), a także nowo wybranego Keira Starmera (Partia Pracy, pro-S&D), który obiecał dodatkowe fundusze na walkę z antysemityzmem, podczas gdy nie zorganizowano podobnych środków w przypadku epizodów przeciwko społeczności islamskiej.
W szczególności Sunak podobno „obiecał” powołać konsultanta ds. islamofobii, ale stanowisko to pozostaje nieobsadzone od ponad roku, co budzi wątpliwości co do prawdziwego zaangażowania brytyjskiego rządu w rozwiązanie tej kwestii.
Należy zauważyć, że zarówno konserwatyści, jak i Reform UK, kierowani przez Nigela Farage’a, często podkreślali wyzwania związane ze współistnieniem ze społecznością islamską.
Dlatego też zobowiązanie w tym zakresie byłoby niewątpliwie kontrowersyjne.
W spisie powszechnym z 2022 r. odnotowano, że około 6% brytyjskiej populacji praktykuje wiarę islamską.
Stanowi to około 4 mln osób i oznacza znaczny wzrost w porównaniu ze spisem powszechnym z 2011 r., w którym odnotowano nieco poniżej 3 mln brytyjskich muzułmanów, co stanowiło wówczas 4,5% populacji.
Wzrost ten jest szczególnie godny uwagi w porównaniu ze spadkiem liczby chrześcijan w tym samym okresie, kiedy to populacja chrześcijan spadła z ponad 37,5 miliona do 31 milionów.
Te zmiany demograficzne stwarzają zarówno wyzwania społeczne, jak i komunikacyjne, którymi należy się zająć.
Pomimo wzrostu demograficznego, sytuacja społeczno-ekonomiczna jest dość złożona: 50% brytyjskich muzułmanów żyje w ubóstwie, w porównaniu ze średnią krajową wynoszącą 18%, a wiele firm, biorąc pod uwagę ten sam profil pracy, preferuje kandydatów niebędących muzułmanami, co oczywiście generuje poczucie „okrążenia” w społeczności islamskiej, które następnie prowadzi najbardziej zradykalizowanych ludzi do popełniania ataków terrorystycznych, które wielokrotnie wstrząsały Europą i Zachodem.
Badania wskazują, że 59% artykułów przyczynia się do problemu komunikacji poprzez kojarzenie negatywnych zachowań z osobami wyznania islamskiego.
Doprowadziło to do zniekształconego postrzegania muzułmańskich obywateli Wielkiej Brytanii wśród ludności chrześcijańskiej lub osób niezwiązanych z żadną grupą religijną.
Przywódcy polityczni w Wielkiej Brytanii opowiadają się za znaczeniem edukacji i otwartego dialogu w celu promowania tolerancji.
Jednak postęp w tym dialogu jest powolny i często przerywany przez różne wydarzenia informacyjne, w tym akty przemocy, które choć nie są tak szeroko zgłaszane jak poprzednie ataki terrorystyczne, nadal mają znaczący wpływ na opinię publiczną.
Trudna sytuacja społeczności islamskiej z powodów społeczno-ekonomicznych wymienionych powyżej musi być z pewnością rozpatrywana jasno i bez uprzedzeń, ale ubóstwo nie może być wykorzystywane jako narzędzie usprawiedliwiające islamizm i radykalizację. Praca kontrwywiadowcza ma fundamentalne znaczenie dla uniknięcia kolejnych ataków terrorystycznych, takich jak w latach 2015-2017, podobnie jak polityka zagraniczna, która wie, jak inteligentnie poruszać się w kwestii izraelsko-palestyńskiej, odrzucając wszelkie wsparcie dla Hamasu – bezpośrednie lub pośrednie – przy jednoczesnym uwzględnieniu próśb społeczności żyjącej w Strefie Gazy i będącej pierwszą ofiarą całego konfliktu.
Aby zająć się współistnieniem z rosnącą społecznością islamską, konieczne jest przyjęcie nieideologicznego podejścia, przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych wartości, na których zbudowane jest zachodnie społeczeństwo.
Obejmuje to promowanie szacunku dla kobiet, niestosowania przemocy i tolerancji między różnymi religiami.