Ekstremalne zjawiska pogodowe, w tym fale upałów, susze i powodzie, nadal ustanawiają nowe rekordy i stanowią wyzwanie dla globalnej gospodarki i społeczeństwa.
Klęski żywiołowe – trzęsienia ziemi, pożary, powodzie itp. – spowodowały łączne straty ekonomiczne w wysokości ponad 313 miliardów dolarów na całym świecie w 2022 roku. Według raportu opublikowanego przez firmę ubezpieczeniową, liczba ta jest o 4% wyższa niż średnia roczna w XXI wieku.
Rumunia na drugim miejscu w Europie pod względem skutków pożarów roślinności
Ten sam raport, który bije na alarm w sprawie sytuacji na świecie, pokazuje również, że Rumunia nie radzi sobie dobrze ani pod względem skutków pożarów roślinności – zajmuje drugie miejsce w Europie – ani pod względem trzęsień ziemi, gdzie jest jednym z głównych krajów zagrożonych katastrofą spowodowaną trzęsieniami ziemi.
Według raportu opublikowanego przez AON, brokera ubezpieczeniowego i reasekuracyjnego, firmy ubezpieczeniowe i reasekuracyjne pokryły jedynie 132 mld USD, czyli 42% całkowitych strat w wysokości 313 mld USD, co oznacza, że rok 2022 był piątym najbardziej kosztownym rokiem w historii branży ubezpieczeniowej. Liczby te – twierdzą autorzy raportu – podkreślają alarmującą rzeczywistość, a mianowicie ogólną lukę w ochronie wynoszącą 58%, co oznacza, że prawie połowa strat ekonomicznych spowodowanych klęskami żywiołowymi nie jest objęta ubezpieczeniem.
W kontekście wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi i skutkami katastrof, rola firm ubezpieczeniowych staje się kluczowa dla złagodzenia ich wpływu gospodarczego i poprawy odporności dotkniętych społeczności.
„W zglobalizowanym świecie konsekwencje klęsk żywiołowych wykraczają daleko poza bezpośrednie obszary geograficzne ich oddziaływania. Jest to rzeczywistość, której Rumunia jest świadoma, nawet jeśli nie jest bezpośrednio dotknięta przez burze i nie doświadcza takiego samego nasilenia zjawisk pogodowych jak inne regiony”, powiedział Eugen Anicescu, dyrektor generalny rumuńskiej spółki zależnej AON.
Przykładem tego jest niszczycielskie trzęsienie ziemi w Turcji, które oprócz licznych strat w ludziach, wygenerowało szkody w wysokości około 90 miliardów dolarów. Według badania AON, tylko około 42% szkód spowodowanych przez trzęsienie ziemi zostało objętych ubezpieczeniem.
„Trzęsienie ziemi, które miało miejsce w lutym tego roku, jest nie tylko tragedią dla Turcji, ale ma również reperkusje na poziomie globalnym, w tym tutaj, w Rumunii. Kiedy rynek ubezpieczeniowy jest dotknięty w jednym kraju, ceny wzrosną nie tylko na tym rynku, ale na całym świecie (…) Jednocześnie ważne jest, aby omówić straty i szkody w nieruchomościach, zarówno mieszkalnych, jak i komercyjnych, oraz zmierzyć się z rzeczywistością, że ryzyko klimatyczne jest globalnym problemem, który wymaga wspólnych i odpowiedzialnych działań. Potrzebujemy zintegrowanej globalnej i lokalnej strategii, aby skutecznie adaptować się i chronić przed przyszłymi zagrożeniami klimatycznymi. Myślę, że powinniśmy również zrozumieć, że wraz ze wzrostem rumuńskiej gospodarki, będzie rosła kwota szkód, które będziemy musieli pokryć indywidualnie lub zbiorowo”, wyjaśnił Eugen Anicescu.
Oprócz reperkusji dla cen ubezpieczeń, badanie AON przewiduje również, że Rumunia, podobnie jak inne kraje europejskie, takie jak Austria, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja i Cypr, jest narażona na wysokie ryzyko katastrof związanych z trzęsieniem ziemi. Prognozę tę potwierdzają dane Banku Światowego, które pokazują, że duża część populacji Rumunii znajduje się na obszarach o wysokim ryzyku sejsmicznym. Wrażliwe pod tym względem są również krytyczne usługi transportowe, energetyczne, wodociągowe i komunikacyjne, a także 60-75% krajowych środków trwałych, które w znacznym stopniu przyczyniają się do rozwoju gospodarczego i społecznego kraju.
Naukowcy szacują, że gdyby Rumunię nawiedziło tak silne trzęsienie ziemi (o magnitudzie 7,4 w skali Richtera i trwające około 56 sekund), jak to z4. Według Allana Simpsona, regionalnego koordynatora ds. zarządzania ryzykiem katastrof w Europie i Azji Środkowej w Banku Światowym, straty ekonomiczne wyniosłyby dziesiątki miliardów euro, tysiące ludzi odniosłoby obrażenia, a liczba osób, które straciłyby dach nad głową, sięgnęłaby setek tysięcy. W trzęsieniu ziemi w Rumunii w 1977 r. rannych zostało około 11 300 osób, a zawaliło się około 35 000 domów. Większość szkód materialnych skoncentrowała się w Bukareszcie, gdzie zawaliły się ponad 33 budynki. Ponieważ budynki dotknięte trzęsieniem ziemi w 1977 r. nie zostały jeszcze wzmocnione, istnieje ryzyko, że w przypadku nowego trzęsienia ziemi szkody materialne i ofiary śmiertelne będą znacznie wyższe niż 46 lat temu.
W niedawnym wywiadzie dla Agerpres, Allana Simpson powiedziała, że inwestycje w zapobieganie i gotowość są najważniejszymi krokami, jakie Rumunia musi podjąć w obecnej sytuacji, aby każdy obywatel wiedział, co robić w przypadku trzęsienia ziemi i mógł pomóc potrzebującym.
Rumunia zajmuje drugie miejsce w Europie po Hiszpanii pod względem liczby pożarów lasów
Najnowszy raport AON podkreśla jeszcze jeden niepokojący fakt: Rumunia zajmuje drugie miejsce w Europie po Hiszpanii pod względem liczby pożarów lasów. Według raportu, w 2022 r. w Rumunii w wyniku pożarów roślinności spłonęło 163 000 hektarów ziemi, powodując znaczne szkody i plasując kraj na drugim miejscu w Europie po Hiszpanii, gdzie spłonęło dwa razy więcej ziemi, 316 000 hektarów.
Obszar spalony przez pożary lasów w Unii Europejskiej w 2022 r. był drugim co do wielkości w tym stuleciu.
Według danych pochodzących z monitoringu satelitarnego EFFIS, całkowita powierzchnia spalona przez pożary lasów w Unii Europejskiej w 2022 r. była drugą co do wielkości w tym stuleciu, ustępując jedynie 2017 r. Według Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS) łączna powierzchnia Unii Europejskiej zniszczona przez pożary od stycznia do połowy listopada 2022 r. wyniosła ponad 785 000 hektarów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż średnia z lat 2006-2021 wynosząca około 317 000 hektarów.
6,4 megatony dwutlenku węgla z pożarów w UE tylko w 2022 r.
CAMS – Copernicus Atmospheric Monitoring Service twierdzi, że wynik jest zgodny z jego danymi, szacującymi całkowitą emisję pożarów w UE i Wielkiej Brytanii w okresie od1 czerwca do 31 sierpnia na 6,4 megaton węgla, co jest najwyższym poziomem dla tej pory roku od 15 lat. CAMS wskazał w zeszłym roku, że ogromne pożary szalejące w Hiszpanii i Francji doprowadziły do najwyższych emisji dwutlenku węgla w okresie czerwiec-sierpień od czasu rozpoczęcia monitorowania satelitarnego w 2003 r., co miało znaczący wpływ na jakość powietrza w regionie.
We wrześniu 2022 r. Światowa Organizacja Meteorologiczna ONZ stwierdziła, że interakcja między zanieczyszczeniem a zmianami klimatu dotknie setki milionów ludzi w ciągu następnego stulecia i wezwała do podjęcia konkretnych i natychmiastowych działań w celu złagodzenia szkód. W związku ze zmianami klimatycznymi i rosnącą urbanizacją, instytut badawczy Swiss Re szacuje, że straty ekonomiczne spowodowane powodziami również wzrosną.
„Tylko w 2021 r. odnotowaliśmy ponad 50 poważnych powodzi na całym świecie” – ostrzegł w ubiegłym roku Martin Bertogg, dyrektor ds. zagrożeń i katastrof w Swiss Re.
Tylko w 2021 r. powodzie spowodowały szkody o wartości 82 miliardów dolarów (73 miliardów euro) na całym świecie, twierdzą przedstawiciele firmy, zwracając uwagę na znaczne luki w pokryciu tego ryzyka, które mogą wzrosnąć wraz ze zmianami klimatu, donosi AFP, co zostało odebrane przez Agerpres.
Nieplanowana urbanizacja zwiększa ryzyko powodzi
Według danych Banku Światowego ryzyko powodzi dotyka około 2 miliardów ludzi na całym świecie, a zmiany klimatyczne i nieplanowana urbanizacja jeszcze bardziej zwiększą częstotliwość ich występowania. Ich wpływ na gospodarki, społeczności i ludzi może być daleko idący.
Bank Światowy udzielił wsparcia Rumunii i Bułgarii w zakresie krajowej aktualizacji map zagrożenia i ryzyka powodziowego (HHRI) w celu wdrożenia drugiego cyklu unijnej dyrektywy powodziowej. Dzieje się tak po tym, jak oba kraje, wraz z czterema innymi państwami członkowskimi UE – Cyprem, Grecją, Litwą i Słowacją – zostały zobowiązane do aktualizacji swoich map zagrożeń w 2021 roku.
Dyrektywa ta zapewnia ogólne ramy dla zintegrowanego zarządzania ryzykiem powodziowym i wymaga od państw członkowskich UE określenia obszarów potencjalnego znaczącego ryzyka powodziowego (APSFR), przeprowadzenia szczegółowych ocen zagrożenia i ryzyka powodziowego oraz map powodziowych, a także opracowania planów zarządzania ryzykiem powodziowym wraz z programami działań mających na celu przeciwdziałanie zagrożeniu powodziowemu.