fbpx

Irlandzki zwrot w kierunku skroplonego gazu ziemnego (LNG)

Energia - 11 kwietnia, 2025
Stosunek polityki Irlandii do skroplonego gazu ziemnego (LNG) po raz kolejny znalazł się w centrum debaty politycznej i gospodarczej kraju na temat tego, jak najlepiej osiągnąć bezpieczeństwo energetyczne i niezależność energetyczną.
Nastąpiło to po marcowej decyzji irlandzkiego gabinetu o zatwierdzeniu pierwszego w Irlandii pływającego obiektu do regazyfikacji i magazynowania LNG o wartości inwestycyjnej 300 mln euro. Terminal będzie działał jako państwowa rezerwa gazu w sytuacjach awaryjnych. Nie sposób przecenić znaczenia tego przedsięwzięcia. Jedna z analiz, przeprowadzona w kontekście obaw podniesionych w Security of Supply Review dotyczących zależności Irlandii od importu gazu ziemnego rurociągami z Wielkiej Brytanii, podkreśliła, że. Irlandia jest jednym z najbardziej uzależnionych od importu energii krajów w UE, a 71% wszystkich dostaw gazu ziemnego jest importowane za pośrednictwem dwóch gazociągów międzysystemowych z Wielkiej Brytanii
Szersza reakcja polityczna na zatwierdzenie rządu była zdecydowanie mieszana, z głównymi partiami lewicowymi i centrowymi buntującymi się w swoim sprzeciwie, podczas gdy główne partie rządzące Fianna Fáil i Fine Gael wraz ze sporą kohortą niezależnych, niezaangażowanych posłów do parlamentu były w pełni popierane.
Decyzja ta stanowi poważne zerwanie z polityką przyjętą przez poprzednią administrację, w skład której wchodziły Fianna Fáil i Fine Gael, ale co istotne, również Partia Zielonych.
Irlandzka Partia Zielonych została jednak prawie całkowicie zniszczona po wyborach w 2024 r., w których liczba miejsc w parlamencie spadła z 12 do 11, a tylko jej lider, Roderic O’Gorman, został wybrany po przedłużonym liczeniu.

Z kolei Fianna Fáil i Fine Gael uzyskały 86 głosów, niewiele mniej niż ogólna większość. Istnieje wyraźne poczucie, że ośmieliło to obie partie do porzucenia polityki, która choć wcześniej była faworyzowana przez Zielonych, była mocno krytykowana przez tych, którzy dążyli do zapewnienia większego stopnia niezależności energetycznej, która nie opierała się wyłącznie na odnawialnych źródłach energii.

Odnowiony nacisk na infrastrukturę LNG zbiega się również z szerszymi europejskimi inicjatywami mającymi na celu dywersyfikację źródeł energii po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Kraje takie jak Niemcy i Polska przyspieszyły inwestycje w terminale LNG, aby zmniejszyć podatność geopolityczną, co sugeruje, że zmiana polityki Irlandii jest zgodna z szerszym strategicznym repozycjonowaniem UE w zakresie bezpieczeństwa energetycznego.

Reakcja grup zajmujących się kampaniami na rzecz ochrony środowiska, takich jak Friends of the Earth, była szybka i przewidywalnie potępiająca; stanowisko, które jest zgodne z długo utrzymywanym sprzeciwem wobec rozbudowy infrastruktury LNG i zezwoleń na eksport ze względu na to, co postrzega jako ich wpływ na środowisko i klimat.
Poprzednie rządy Irlandii wyraziły jednak silne poparcie dla LNG jako elementu prób dywersyfikacji dostaw energii. Wynikało to z faktu, że krajowe złoża gazu ziemnego, takie jak te zlokalizowane w Kinsale, w końcu zaczną się wyczerpywać.
Ponad dwie dekady temu projekt Shannon LNG, zaproponowany przez Shannon LNG Ltd, przedstawił plany budowy terminalu importowego LNG o wartości 650 milionów euro w ujściu rzeki Shannon w hrabstwie Kerry.
Wstępne planowanie rozpoczęło się w połowie pierwszej dekady XXI wieku przy szerokim poparciu dla projektu jako strategicznego rozwoju infrastruktury w celu zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego. Projekt został następnie uznany za „strategiczną inwestycję infrastrukturalną” przez irlandzki organ ds. planowania, An Bord Pleanála, co pozwoliło ominąć lokalne procesy planowania i przejść bezpośrednio do krajowej rady planowania.
W irlandzkich debatach na ten temat pojawiły się również sugestie, że państwo mogłoby wykorzystać wolne pojemności magazynowe LNG w Wielkiej Brytanii do przechowywania LNG na własny użytek Irlandii. Argumentowano, że nie tylko zapewniłoby to korzyści w postaci przyszłościowego awaryjnego magazynowania gazu i/lub wsparcia dla bezpośredniego dostępu do awaryjnego LNG, ale także dałoby państwu czas na przejście na całkowicie odnawialny system, który zapewniłby bezpieczeństwo energetyczne, jednocześnie zmniejszając wpływ na klimat.
Argumenty te straciły jednak na politycznej atrakcyjności, a od 2008 r. rozpoczęła się kampania skupiająca się na wpływie importu LNG na środowisko, która silnie podkreślała jego związek ze szczelinowanym gazem, co doprowadziło do ostrożności politycznej w kwestii dalszych działań.
Pytanie i obawy miały stać się nieco nieaktualne do 2011 r. ze względu na głębokie blizny gospodarcze spowodowane krachem gospodarczym. Projekt pozostał jednak na liście projektów wspólnego zainteresowania (PCI) UE, wskazując na wsparcie na poziomie europejskim dla infrastruktury LNG. Z krajowego punktu widzenia oznaczało to, że Irlandia będzie musiała nadal niemal całkowicie polegać na imporcie gazu za pośrednictwem brytyjskich połączeń międzysystemowych.
Do 2016 r. propozycja rozwoju infrastruktury LNG była aktywnie krytykowana przez grupy prowadzące kampanie klimatyczne w Irlandii i na arenie międzynarodowej.
Wynikało to głównie z kampanii przeciwko szczelinowaniu gazu, które były niezwykle skuteczne w kojarzeniu metod i wyników wydobycia gazu szczelinowanego z niekorzystnym wpływem na środowisko i zdrowie publiczne, takim jak wycieki metanu, zanieczyszczenie wód gruntowych. Porozumienie paryskie przyjęte w 2015 r. również położyło szczególny nacisk na gaz szczelinowy i LNG jako główny czynnik przyczyniający się do emisji gazów cieplarnianych.
Wydarzenia te doprowadziły do poważnych zmian w polityce i na czas rządów Zielonych/Fianna Fail i Fine Gael w latach 2020-2024 – polityczna wola dążenia do LNG, miedzi – wzmocniona przez liczbowe poleganie na Zielonych przez dwie większe partie – zapewniła, że terminal LNG był prawie martwy. W rzeczywistości irlandzki program rządowy opublikowany w 2020 r. jasno określał, że rząd nie będzie wspierał importu gazu szczelinowanego z innych krajów, ponieważ Irlandia zmierza w kierunku neutralności węglowej.
Stanowisko to zostało również uwzględnione w oświadczeniu politycznym w sprawie importu gazu szczelinowanego opublikowanym przez irlandzki Departament Środowiska, Klimatu i Komunikacji w maju 2021 r.
Szeroko zakrojona kampania lobbingowa przemysłu i rosnąca niepewność na międzynarodowym rynku energii doprowadziły do zlecenia przez rząd przeglądu bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej i gazu ziemnego w Irlandii. Jak na ironię, przewodził temu Zielony Minister, który kierował Departamentem Środowiska, Klimatu i Komunikacji.
Przegląd miał ostatecznie zaproponować dwa warianty polityki w ramach szerokiego pakietu środków, które, jeśli zostaną opracowane, złagodzą zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw energii w Irlandii.
Dwie opcje polityki były następujące:
– Wariant 1: W ramach tego wariantu sektor prywatny może rozwijać i eksploatować nową komercyjną infrastrukturę gazową w Irlandii. Rodzaj nowej infrastruktury gazowej, która może być rozwijana w ramach tego wariantu, obejmuje komercyjne magazyny gazu i/lub instalacje importowe LNG w Irlandii.
– Wariant 2: W ramach tego wariantu państwo będzie wspierać rozwój strategicznej infrastruktury gazowej w Irlandii w celu zwiększenia bezpieczeństwa dostaw energii. Element „strategiczny” tego wariantu oznacza, że rozwijana infrastruktura gazowa będzie wykorzystywana wyłącznie jako sposób na uniknięcie niezaspokojonego popytu na energię w Irlandii.
Irlandia zdecydowała się teraz na wariant ściśle powiązany z Wariantem 2. Chociaż obecny minister środowiska Darragh O’Brien określił go jako tymczasowy środek bezpieczeństwa energetycznego, w irlandzkich kręgach politycznych nie ma wątpliwości, że sytuacja całkowitego uzależnienia kraju od importu gazu jest po prostu nie do utrzymania.
To oraz skuteczne wyeliminowanie Partii Zielonych, która była orędownikiem polityki anty-LNG, zapewniło, że projekt, pomimo krytyki Fexcluvocal, będzie postępował w szybkim tempie i jest mało prawdopodobne, aby został odwrócony.
Nie oznacza to, że zgoda na budowę infrastruktury LNG nie zostanie zakwestionowana w irlandzkich sądach przez dobrze finansowane i nieproporcjonalnie wpływowe sieci zielonych i ekologicznych organizacji pozarządowych.