fbpx

Międzynarodowa agenda Vox przybliża ECR do Ameryki Łacińskiej

Polityka - 28 grudnia, 2023

Hiszpańska praca Vox w 2023 r. posłużyła do połączenia ECR z podobnie myślącymi osobami i organizacjami w Ameryce Łacińskiej.

Jedyna konserwatywna partia w Hiszpanii opracowała kompleksowy program międzynarodowy, który odróżnia ją od działań innych partii w spektrum, jednocześnie tworząc znaczącą przestrzeń w opozycji.

Daleko jest do stwierdzenia, że Vox ma program polityki zagranicznej skoncentrowany na Ameryce Łacińskiej. Podczas gdy warto podkreślić współpracę Vox z ideologicznie podobnymi partiami w Europie, to właśnie inicjatywy Vox w krajach tego, co nazywa „iberosferą” (historyczny i kulturowy obszar wpływów Hiszpanii i – w mniejszym stopniu – Portugalii) są klejnotem w koronie.

Vox jest obecnie trzecią co do wielkości partią w Hiszpanii, zaraz za Partią Socjalistyczną (S&D) i Partido Popular (PP, EPP). Pierwszy z nich pomógł w rozwoju ruchów socjalistycznych w krajach Ameryki Łacińskiej. Ten ostatni zaniedbał przeciwdziałanie tym siłom.

Vox wypełnia tę próżnię bardzo potrzebną pracą, aby powstrzymać siły sprzeczne z demokratycznymi wartościami europejskimi. Jego narzędziem do realizacji międzynarodowego programu jest think-tank Fundación Disenso. Santiago Abascal, lider Vox, jest prezesem tej organizacji.

W ciągu nieco ponad trzech lat Disenso stworzyło rozległą sieć polityków i organizacji społeczeństwa obywatelskiego zarówno z Ameryki Łacińskiej, jak i Unii Europejskiej. Jego praca służyła łączeniu parlamentarzystów i tworzeniu strategicznych sojuszy w celu zwalczania wpływów Forum Sao Paulo i Grupy Puebla. Te lewicowe organizacje twierdzą, że bronią progresywizmu i wartości sprawiedliwości społecznej. Są one jednak niewiele więcej niż jaskiniami narko-komunistycznych dyktatorów, takich jak Nicolás Maduro, rodzina Ortega oraz ich brazylijskie i kolumbijskie cheerleaderki, odpowiednio Lula Da Silva i Gustavo Petro.

Flagową inicjatywą Disenso jest Foro Madrid (Forum Madryckie). Jej misja obejmuje zobowiązanie do obrony „wolności, demokracji i rządów prawa”.

„Karta Madrycka” jest dokumentem założycielskim Foro Madrid. Do końca 2023 r. podpisało go ponad 400 parlamentarzystów z Europy i Ameryki Łacińskiej, w tym prominentni członkowie partii powiązanych z ECR, tacy jak premier Włoch Giorgia Meloni. Po drugiej stronie oceanu, niedawno zainaugurowany prezydent Argentyny – Javier Milei – wyróżnia się jako jeden z sygnatariuszy Karty.

Poprzez Foro Madrid, Disenso – a co za tym idzie, Vox – stało się bastionem przeciwko Forum Sao Paulo i Grupie Puebla, co potwierdził nawet Pedro Castillo, uwięziony były lewicowy prezydent Peru, który próbował dokonać zamachu stanu.

Praca Disenso w Ameryce Łacińskiej jest namacalna. Zostali oni zarejestrowanymi międzynarodowymi obserwatorami prawie 10 wyborów powszechnych i regionalnych w Ameryce Łacińskiej. Ich obecność podczas wyborów zapewniła społeczności międzynarodowej legitymację i niezbędne gwarancje dotyczące tych procesów wyborczych.

Oprócz sieci parlamentarzystów, ponad 18 tysięcy polityków, przedsiębiorców i liderów społeczeństwa obywatelskiego podpisało „Kartę Madrycką”.

W ramach tej pracy Vox stara się połączyć europejskie partie z latynoamerykańskimi grupami politycznymi, które walczą z atakami na rządy prawa ze strony dyktatur tego regionu i ich sojuszników.

Wpływ Forum Sao Paulo i Grupy Puebla wykracza poza Amerykę Łacińską. Mają powiązania i rzekomo finansują europejskie partie polityczne. Nie jest na przykład tajemnicą podziw hiszpańskiej wicepremier Yolandy Díaz dla wenezuelskiego reżimu.

Były socjalistyczny premier Hiszpanii José Luis Rodríguez Zapatero stał się jednym z głównych ambasadorów tych reżimów. Wraz z jego częstymi podróżami do Chin, pojawia się wiele pytań o lojalność europejskich partii socjalistycznych.

Podczas gdy fala socjalistów zdaje się odwracać wraz z ostatnimi zwycięstwami na rzecz wolności w Argentynie, Ekwadorze i Paragwaju, nadal pozostaje wiele do zrobienia, aby powstrzymać Forum Sao Paulo i Grupę Puebla. Nie należy lekceważyć ich sieci i wpływów (zarówno w Ameryce Łacińskiej, jak i w Europie). Dlatego wspieranie walki o wolność, demokrację i praworządność staje się kwestią przetrwania naszego stylu życia.