W ramach wydarzenia „Europa Viva 24 w Madrycie” partia ECR zorganizowała panel poświęcony turystyce i judeochrześcijańskim zabytkom Europy. Dyskusja była moderowana w języku włoskim, hiszpańskim i angielskim przez prof. Alessandrę Priante, prezes Włoskiej Narodowej Agencji Turystyki (ENIT).
Pierwszym prelegentem był Ambasador Andrzej Sadoś, były Stały Przedstawiciel przy Unii Europejskiej z ramienia Polski. Podkreślił, że podczas swojej sześcioletniej kadencji w Radzie Unii Europejskiej zawsze dążył do zachowania wspólnych wartości uznawanych w Unii Europejskiej, w tym chrześcijańsko-judaistycznych tradycji, takich jak Katedra Najświętszej Marii Panny w Toledo.
Gianlucca Caramanna, członek włoskiego parlamentu z ramienia Fratelli d’Italia i ekspert w dziedzinie turystyki, w tym turystyki religijnej, przypomniał o wspaniałej ofercie turystycznej istniejącej w Hiszpanii, Włoszech i całej Europie. Jest to powód, dla którego rząd Meloni od samego początku zdecydował się umieścić turystykę w centrum swojej polityki.
Pod względem ilościowym turystyka stanowi 13% włoskiego PKB, a turystyka religijna aż 2%. W rzeczywistości religia idzie w parze z kulturą, co można podziwiać we wspaniałym Rzymie, z papieską Bazyliką Świętego Piotra i wieloma innymi zabytkami wyrażającymi piękno na przestrzeni wieków.
Poseł Caramanna dodał, że nie można wyobrazić sobie Europy bez jej chrześcijańskich korzeni, na co zwrócił uwagę kardynał Angelo Bagnasco, były przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy, analizując decydującą rolę chrześcijaństwa w odniesieniu do Unii Europejskiej.
Prelegent przeniósł nas do czasów swojego dzieciństwa, kiedy rzymskie szkoły publiczne wymagały krzyża zarówno w klasach, jak i na korytarzach, aby wyrazić i promować naszą tożsamość. Ponadto modlitwa została włączona do popołudniowego planu dnia, nie jako forma narzucania, ale jako część edukacji zgodnej z naszą tradycją.
Oprócz Santiago, Lourdes i Medjugorje, które są znanymi szlakami pielgrzymkowymi, pan Caramanna wyjaśnił, że rząd Meloni promuje inne zapomniane drogi chrześcijańskie, takie jak Via Lauretana między Bazyliką della Santa Casa w Loreto a Bazyliką Świętego Franciszka w Asyżu.
Podkreślił również rolę św. Benedykta jako patrona Europy, o czym nie można zapomnieć podczas jubileuszowej pielgrzymki do Rzymu w 2025 r. pod hasłem „Pielgrzymi wiary”, która przyciągnie do Wiecznego Miasta wielu pielgrzymów i turystów.
Posłanka Patricia Rueda z Malagi wyjaśniła, że Hiszpania przyjmuje 85 milionów turystów rocznie. Wielu z nich szuka słońca, ale musi to być dobrze zaplanowane, aby nie przeszkadzało miejscowej ludności, a jednocześnie generowało zatrudnienie i dobrobyt.
Podobnie jak w przypadku Włoch, turystyka stanowi 13% PKB Hiszpanii. To jest powód, dla którego propozycje hiszpańskiej radykalnej lewicy mające na celu osłabienie turystyki nie mają sensu. Turystyka religijna i kulturowa może pomóc w przeniesieniu ofert turystycznych z historycznych centrów na wieś, bez szkody dla sektora. Odrzuciła podatek ekologiczny zaproponowany zarówno przez grupę socjalistyczną, jak i ludową, jako przeszkodę dla odwiedzających nas osób, a tym samym utrudnienie dla biznesu.
Pan Caramanna zaproponował najlepszą praktykę we Włoszech w celu rozwiązania problemu słabo zaludnionych obszarów w państwie członkowskim. W tym przypadku rząd Meloniego promuje i finansuje wizyty w tych obszarach, w szczególności od osób mieszkających w krajach trzecich (Argentyna, Kanada, USA, Brazylia) z włoskim pochodzeniem. Wiele młodszych pokoleń, nawet tych, które nie mówią już po włosku, czuje się zainteresowanych odwiedzeniem miejsc, z których pochodzili ich dziadkowie.
Ambasador Sadoś zakończył swoje wystąpienie, wzywając wyborców, aby nie zapominali o przeszłości, utożsamianej z chrześcijańskim, europejskim wspólnym mianownikiem. Poseł Santos zaapelował również o odpowiedzialność obywatelską w dniu 9 czerwca, w którym członkowie ECR pomogą uprościć przepisy dotyczące turystyki w celu zwiększenia dobrobytu. Na koniec posłanka Caramanna wezwała wyborców do zmiany kursu Unii Europejskiej w celu obrony jej dziedzictwa, w szczególności tradycyjnej gastronomii, a nie syntetycznego mięsa lub owadów promowanych przez inne partie.
Źródło zdjęcia: LinkedIn