Dziennik europejski: Oslo, maj 2022 r.
Oslo, stolica Norwegii, było pierwszym zagranicznym miastem, które odwiedziłem. Było to latem 1972 roku, kiedy właśnie ukończyłem gimnazjum w Reykjaviku. Mój kolega z klasy był synem islandzkiego ambasadora w Norwegii, a ja mieszkałem z nim i jego rodziną w przestronnej i wygodnej rezydencji ambasadorskiej na Bygdøy, półwyspie po zachodniej stronie Oslo. Pierwszej nocy było mi trochę trudno zasnąć z powodu szelestu liści na drzewach w ogrodzie. Chociaż wydawały tylko delikatny świst, zaniepokoiło mnie to, ponieważ nigdy wcześniej nie słyszałem takiego dźwięku. Na Islandii praktycznie nie było drzew (choć już tak nie jest). Rodzina mojego przyjaciela przyjęła mnie z otwartymi ramionami. Ambasador był wybitnym prawnikiem i naukowcem, który napisał obszerną i wiarygodną historię islandzkiej administracji cywilnej w ciągu pięćdziesięciu lat po uzyskaniu przez Islandię rządów wewnętrznych w 1904 roku. Jego żona była pełną wdzięku, kulturalną damą. Pewnego razu podczas kolacji rozmawialiśmy o tym, co zrobić podczas uroczystej kolacji, na której podawano kurczaka, jeśli jeden z gości nagle zaczął używać palców. Po krótkiej dyskusji żona ambasadora wydała werdykt: Należy zachowywać się tak, jakby się tego w ogóle nie zauważyło.
Snorri, Chydenius i ludzie z Eidsvoll
Oslo w 1972 roku było nazywane największą wioską w Europie, ponieważ było wtedy raczej spokojnym miejscem, z niewielkim życiem nocnym, wszystko zamykano wcześnie. Norwegowie nie byli i nadal nie są znanymi imprezowiczami. Większość z nich wydaje się prowadzić bardzo zdrowy tryb życia. Latem lubią żeglować, a zimą jeździć na nartach. Niemniej jednak obecnie Oslo jest nowoczesne i kosmopolityczne, a także bardzo drogie, podobnie jak Zurych i Reykjavik. (Prawdopodobnie nie jest przypadkiem, że trzy najbogatsze kraje w Europie, Norwegia, Szwajcaria i Islandia, pozostają poza Unią Europejską). Byłem w Oslo kilka razy od moich sałatkowych dni w 1972 roku, a w maju 2022 roku byłem tam ponownie, pięćdziesiąt lat po mojej pierwszej wizycie. 21 maja wygłaszałem przemówienie na konferencji nordyckich konserwatywnych studentów. Moim głównym tematem było to, że amerykańscy i europejscy lewicowcy mogą próbować wyróżnić kraje nordyckie jako przykłady udanego socjalizmu, ale w rzeczywistości mogą być dumni z silnej tradycji konserwatywno-liberalnej, ucieleśnionej w instytucjach i wyartykułowanej przez zdolnych i przekonujących myślicieli.
Wskazałem, że Snorri Sturluson w Heimskringla, swojej historii norweskich królów, wyraził sympatię dla starożytnych idei, że królowie podlegali tym samym prawom, co ich poddani i że mogli zostać obaleni, jeśli naruszyli te prawa. W mowie, którą Snorri skomponował w imieniu islandzkiego rolnika, zasugerował nawet, że najlepiej byłoby nie mieć króla, ale prawo. Fenńsko-szwedzki pisarz Anders Chydenius przedstawił teorię dotyczącą wzajemnych korzyści z handlu, jedenaście lat przed opublikowaniem Bogactwa narodów Adama Smitha. Dodałem również, że mało znany był fakt, iż konstytucja Norwegii Eidsvoll z 1814 r., najbardziej liberalna konstytucja w Europie w tamtym czasie i nadal obowiązująca, była pod silnym wpływem dwóch osobistych przyjaciół i uczniów Adama Smitha, braci Anker.
Nordycki liberalizm w XIX i XX wieku
W moim wykładzie zdefiniowałem tradycję konserwatywno-liberalną jako wsparcie dla własności prywatnej, wolnego handlu i ograniczonego rządu, w połączeniu z szacunkiem dla spontanicznie rozwijanych tradycji. Wspomniałem o liberalnych nordyckich mężach stanu z XIX wieku, którzy wdrożyli szeroko zakrojone i szeroko zakrojone działania. liberalne reformyJohan August Gripenstedt w Szwecji, Anton Martin Schweigaard w Norwegii i wielu innych, a także silna tradycja liberalna w szwedzkiej ekonomii w pierwszej połowie XX wieku, zdefiniowana i rozwinięta przez Gustava Cassela, Eli Heckschera i Bertila Ohlina. W Danii wpływowy pastor, poeta i polityk Nikolaj F. S. Grundtvig był zdeklarowanym liberałem gospodarczym i politycznym. Wielu nordyckich myślicieli z XIX i początku XX wieku było również silnymi indywidualistami, nawet jeśli nie można ich określić jako konserwatywnych liberałów, na przykład Henrik Ibsen, August Strindberg, Georg Brandes i Knut Wicksell. W moim kraju, Islandii, Brandes i Ibsen wywarli wielki wpływ, a Cassel zainspirował Jona Thorlakssona, założyciela Partii Niepodległości i premiera.
Argumentowałem, że względny sukces krajów nordyckich pod względem większości kryteriów był możliwy pomimo, a nie z powodu politycznej dominacji socjaldemokratów w XX wieku. Można to przypisać silnej tradycji rządów prawa, w tym ochronie własności prywatnej, zaangażowaniu w wolny handel oraz wysokiemu poziomowi zaufania i spójności społecznej. Rzeczywiście, silna konserwatywno-liberalna tradycja krajów nordyckich działała jako intelektualne i polityczne ograniczenie dla programów socjalistycznych.
Rozmowy z Sir Rogerem Scrutonem
Panel, w którym uczestniczyłem, był moderowany przez filozofa Øyvinda J.V. Evenstada. Konferencja była sponsorowana przez brukselski think tank New Direction i Roger Scruton Legacy Foundation i poświęcona głównie ideom brytyjskiego filozofa Sir Rogera Scrutona, który zmarł w styczniu 2020 roku. Tematy omawiane w panelach odzwierciedlały liczne i różnorodne zainteresowania tego niezwykłego polimaty: seksualność, zaloty i małżeństwo; cywilizacja zachodnia; kryzys nowoczesnej architektury w Europie; zielony konserwatyzm; nordycki konserwatyzm; oraz suwerenność i państwo narodowe z perspektywy europejskiej. W swoim wystąpieniu przywołałem moje rozmowy z Sir Rogerem i wskazałem, że z czasem stał się on bardziej przychylny stanowisku politycznemu Friedricha A. von Hayeka, co widać w jego wkładzie„Hayek and Conservatism” do Cambridge Companion to Hayek (2007). Węgierski profesor Ferenc Hörcher wygłosił na zakończenie konferencji wykład na temat życia i spuścizny Sir Rogera. Kolejną atrakcją konferencji był wykład malarza Øde Nerdruma na temat zachodniej cywilizacji.
Piosenkarka hrabina Elizabet Torolphi Mörner zabawiała uczestników podczas kolacji zamykającej, a Ase Mathiesen Palm grał na fortepianie. Z tej okazji Sigmundur David Gunnlaugsson, były premier Islandii i wielbiciel prac Sir Rogera Scrutona, wygłosił przemówienie po kolacji. Konferencja została sprawnie zorganizowana przez Pettera Kirkeholmena, Knuta Haraldsena i Haakona Teiga, a wzięło w niej udział około 150 osób. Zostało ono nagrane i jest dostępne online.