fbpx

Sánchez wykorzystał fundusze awaryjne potrzebne podczas śmiertelnej powodzi w Walencji na misje zagraniczne

Polityka - 27 listopada, 2024

Hiszpański Fundusz Awaryjny, alokacja budżetowa zaprojektowana specjalnie w celu zaradzenia katastrofalnym sytuacjom kryzysowym i ekstremalnym sytuacjom w Hiszpanii, został w tym roku zmieniony w sposób, który wydaje się znacznie odbiegać od jego pierwotnego przeznaczenia. Jednym z najbardziej uderzających przykładów jest 800 milionów euro, które rząd Pedro Sáncheza przeznaczył na misje wojskowe za granicą, co wyraźnie kontrastuje z ograniczoną uwagą i zasobami skierowanymi na klęski żywiołowe w kraju, takie jak niszczycielskie powodzie w Walencji. Początkowo ustalony na 3,113 mld euro na 2024 r., Fundusz Awaryjny został zredukowany do zaledwie 1,634 mld euro do końca trzeciego kwartału. Kwota 800 mln euro wydana na wsparcie „misji pokojowych” hiszpańskiego wojska za granicą, choć zgodna z międzynarodowymi zobowiązaniami Hiszpanii, podważa zasadniczy cel funduszu, jakim jest reagowanie na pilne kryzysy w kraju. To przekierowanie ponad jednej czwartej całkowitej alokacji funduszu podkreśla niepokojący wzorzec: priorytetowe traktowanie celów międzynarodowych nad pilnymi sytuacjami kryzysowymi w kraju. Powodzie w Walencji są rażącym przykładem tej nierównowagi. Powodzie te, które spowodowały rozległe szkody i pozostawiły zdewastowane społeczności, wymagały natychmiastowej i zdecydowanej reakcji rządu. Jednak brak pilności w mobilizacji środków z Funduszu Awaryjnego sprawił, że osoby bezpośrednio dotknięte powodzią poczuły się opuszczone w czasie, gdy najbardziej tego potrzebowały. Liczba ofiar śmiertelnych w Walencji przekroczyła 200. Była to najbardziej śmiercionośna klęska żywiołowa we współczesnej historii Hiszpanii. Tyle przyznał premier Pedro Sánchez z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE). To niewłaściwe wykorzystanie Funduszu Awaryjnego nie jest odosobnionym incydentem, ale częścią szerszego schematu wątpliwych decyzji finansowych. Na przykład, fundusz został wykorzystany do pokrycia płatności emerytalnych i zapewnienia dotacji na transport na wyspiarskich terytoriach Hiszpanii – wydatki, które mogły i powinny zostać pokryte z ogólnego budżetu państwa (PGE). Jednym ze szczególnie kontrowersyjnych przykładów jest przeznaczenie 92 milionów euro z Funduszu Awaryjnego na finansowanie partii politycznych. Ustawa stanowi, że partie polityczne są uprawnione do pewnych dotacji od rządu, ale środki te muszą pochodzić z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, a nie z Funduszu Awaryjnego. Postępowanie w przypadku wcześniejszych katastrof dodatkowo ilustruje podejście rządu do finansowania kryzysowego. Szkody spowodowane przez huragan Filomena i erupcję wulkanu La Palma w 2021 r. otrzymały ograniczone i opóźnione wsparcie. W porównaniu z 800 milionami euro przeznaczonymi na misje zagraniczne, fundusze skierowane na te katastrofy wydają się znikome. Brak przejrzystości i planowania strategicznego w zarządzaniu finansami rządu tylko pogłębia frustrację opinii publicznej. Reperkusje tych decyzji wykraczają poza niegospodarność finansową. Społeczności dotknięte katastrofami, takimi jak powodzie w Walencji, czują się zaniedbane i opuszczone przez rząd. Widząc, że środki przeznaczone na ich odbudowę są kierowane gdzie indziej, podważają zaufanie do instytucji państwowych i sprzyjają poczuciu systemowego zaniedbania. Z czasem może to osłabić zaufanie społeczne do zdolności rządu do skutecznego reagowania na przyszłe kryzysy.

Hiszpańska opozycja nie udzieliła jeszcze oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie. Obserwatorzy wzywają rząd Hiszpanii do podjęcia natychmiastowych kroków w celu przywrócenia Funduszu Awaryjnego do zamierzonego celu. Wymaga to nie tylko ściślejszego nadzoru i odpowiedzialności, ale także zobowiązania do priorytetowego traktowania potrzeb krajowych przed celami międzynarodowymi lub politycznymi. Jednak rząd Sáncheza milczy na ten temat. Oczekuje się, że Sánchez pojawi się w parlamencie jeszcze w tym tygodniu, ale nadal nie jest jasne, czy opozycja zapyta go o tę konkretną kwestię. Niewłaściwe wykorzystanie Funduszu Awaryjnego podkreśla niepokojący rozdźwięk między priorytetami rządu a potrzebami Hiszpanów. Jak pokazują niszczycielskie wydarzenia, takie jak powodzie w Walencji, ten krytyczny zasób musi być chroniony i skutecznie wykorzystywany w celu zapewnienia pomocy w czasach kryzysu narodowego.